poniedziałek, 24 listopada 2014

Mogę powiedzieć, że tak jakby - czekałam razem z Romą, bo widziałyśmy się praktycznie codziennie.

No i jest - poznajcie Oskara! :-)






















piątek, 7 listopada 2014

Poznajcie Filipa - przyszłego fana sportów ekstremalnych. Czuję, że będę się od niego uczyć skakać ze spadochronem, albo latania w tym dziwnym stroju wiewiórkowym! :D

Otóż Filip jest naaajspokojniejszym dzieckiem, kiedy tata Łukasz prawie wywija z nim fikołki.

I te jego pikne usteczka!

A mama się schowała, będzie następnym razem ;-)















Poznawanie nowych, małych istotek jest niesamowite. Rodzi się człowiek, z nowymi myślami, nowymi pomysłami i sposobami na życie, ale ... to za chwilę, dajmy mu najpierw pożyć :-) 

Wiktor i jego cudna Mamuśka! 

A jeszcze niedawno siedziałyśmy w jednej ławce, a potem liceum i wzajemne odprowadzanie do szkoły, bo wybrałyśmy nieco inną drogę :-) 
Nie lubię palić mostów, nigdy (no, może z jednym, małym wyjątkiem, który sam się o to poprosił ... ;-))