Czekali my i czekali (wcale nie ;-)) i się doczekali :-)
Syla i Szymon poślubnie, spacerując (i trochę jeżdżąc) po okrutnie mokrym tego dnia Poznaniu.
B
Te cudne kadry dzięki Warzywniak - piękne miejsce, boscy ludzie, atmosfera najlepsza pod słońcem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz